Venom Incarnat

Stephane Humbert Lucas Stephane Humbert Lucas

Nowy produkt

Nowy Venom Incarnat Rozszerz

Ten produkt nie występuje już w magazynie

  • próbka 0,5 mL
  • 50 mL (woda perfumowana)

915,00 zł

brutto

27.08-30.10 - do każdego zakupionego produktu Stephane Humbert Lucas dołączymy zestaw 7 innych próbek tej marki

SHL Venom Incarnat

Venom Incarnat

Venom Incarnat to wspaniały eliksir miłosny stworzony, aby ulec pokusie.

Mistyczny, urzekający i fascynujący eliksir, który podbije serce upragnionej osoby niczym pyszna trucizna namiętnego pocałunku.

Jego czerwony kolor ma imitować subtelną mieszankę jadu, truskawki i atmosfery glamour, a zapach to afrodyzjak w sercu skórzanej i wyrafinowanej ambry.

Kompozycja jest niepodobna do żadnych innych perfum dostępnych na rynku. Łączy woń truskawki i karmelu na kanwie skóry i ambry. Przedstawia cierpką jeżynę i liście maliny. Jednocześnie rzuca w nos ciepłem cynamonu i tonki... Uzależnia i zachwyca.

Nuty: karmel, poziomka, truskawka, jeżyna, cynamon, cedr, ambra, skóra, czarna wanilia, bób tonka

Twórca: Stephane Humbert Lucas

Brak przewoźników dla tego produktu.

Stephane Humbert Lucas Paris




Szanowni Państwo, Drodzy Przyjaciele,



w 2023 roku mija 10. rocznica powstania marki Stephane Humbert Lucas Paris. Od samego początku zapachy te są synonimem luksusu, kunsztu perfumeryjnego i najwyższej jakości składników pochodzenie naturalnego.




To wszystko sprawia, że firma stawia bardzo wysokie wymagania swoim partnerom i zdobycie oficjalnej autoryzacji dla perfumerii jest procesem żmudnym i skomplikowanym. Tym bardziej cieszę się, że Impressium jest obecnie jedyną perfumerią w Polsce, która zdobyła taką autoryzację.



A same zapachy to bajka! Stephane - malarz, perfumiarz i synestetyk - wykorzystuje kolory i faktury, aby przetłumaczyć je na język aromatów. Pracuje głównie na esencjach drzewnych, żywicach, ambrze (w tym naturalnej!), przyprawach, ale nie brakuje w jego kompozycjach też składników totalnie zaskakujących jak rumianek, mango czy whisky. Przy tym wszystkim nie są to perfumy kontrowersyjne lub odpychające.


Są tajemnicze, niezwykłe i porażająco piękne. Kocankowa baza w Une Nuit a Doha czy puszyste mango w God of Fire to klasa sama w sobie i naprawdę trudno się nimi nie zachwycać!