Dostawa rozpoczyna się od
MDCI Cuir Garamante
Zjawiskowa interpretacja akordu skórzanego, który otulono w palone wstęgi żywic i przypraw. Słodycz łączy się tu z wytrawnością, a całość ma piaskowy, ciepły wydźwięk. Co więcej, można w Cuir Garamante znaleźć wątki alkoholowe, których w składzie próżno szukać. To trochę tak jakby Richard Ibanez wplótł do swojego akordu skóry absolut whisky lub koniaku. Efekt jest obłędny.
Zresztą znajdziemy tu też nuty papirusów, żywicy labdanum, cień oudu (choć to efekt trzeciego planu). Szczypta wanilii wprowadza pewien ciepły blask słodyczy. To bez wątpienia ambitne perfumy, które mogą zachwycić nie tylko mężczyzn.
Warto wiedzieć, że Cuir Garamante to interpretacja karawany Garamantów - przedwiecznego ludu Sahary, który opierał się podbojom Rzymian, i który przemierzał to bezkresne morze piasków będąc pośrednikiem między cywilizacjami.
Nuty głowy: szafran, gałka muszkatołowa, czarowny pieprz
Nuty serca: róża, papirus, skóra, oud
Nuty bazy: labdanum, kadzidło frankońskie, wanilia, drewno sandałowe
Twórca: Richard Ibanez
MDCI
Marka MDCI tworzy dla pasjonatów i kolekcjonerów ekskluzywne perfumy oraz szlachetne, niezwykle cenione flakony. Współpracuje z największymi perfumiarzami naszych czasów. Dla firmy kreuje Francis Kurdjian, Cecile Zarokian, Pierre Bourdon, Amandine Clerc Marie czy Nathalie Feisthauer. To również jedyna marka w historii świata, dla której zapach zgodziła się stworzyć Patricia de Nicolai. Twórczyni od 30 lat odmawia wszystkim innym firmom i tworzy jedynie perfumy dla swojego własnego domu.
Tutaj czar wykwintnych zapachów potęgowany jest przez ponadczasowe piękno butelek i korków.
Za nazwą MDCI („MDCI” oznacza Marchal Dessins et Créations Indépendantes”) kryje się miłość do sztuki, pasja do perfum i pewne szczególne wyobrażenie, że szlachetne zapachy powinny być bardziej sztuką niż przemysłem - źródłem przyjemności , dumy i piękna a nie po prostu towarem. To dlatego każdy flakon jest wykonywany w małym warsztacie, osobiście przez twórcę marki i jego małżonkę - to sprawia, że co roku produkcja ogranicza się do kilku tysięcy flakonów (i to biorąc pod uwagę wszystkie zapachy).
Każda butelka jest zatem w całości wytworem rzemieślniczej pracy, szczególnie w przypadku rzeźbionych popiersi używanych jako korki (w Impressium są dostępne na indywidualne zamówienie). Claude Marchal ponad 12 lat opracowywał projekt flakonów z czystego kryształu. Wykonywane w Limoges korki z biskwitowej porcelany to klasyczne popiersia kobiety lub mężczyzny, które symbolizują ponadczasowe piękno. Tak jak pierwsze flakony Lalique, rzeźby te są wykonywane metodą traconego wosku, znaną już w starożytności, ale współcześnie bardzo rzadko stosowaną. Gwarantuje ona niepowtarzalność każdej małej rzeźby.
Niezależny Dom MDCI wskrzesza zatem francuską tradycję sztuki perfumeryjnej. Tworzy rzadkie i oryginalne perfumy, prezentowane w butelkach o niepowtarzalnym i niezrównanym smaku estetycznym. Współpracuje z perfumiarzami wybranymi ze względu na ich talent i kreatywność.
Od 2003 roku, każdą premierę śledzą wymagający kolekcjonerzy i koneserzy; flakony MDCI znajdują się w wielu prywatnych kolekcjach i kilku muzeach. A same zapachy są rozpoznawalne ze względu na ich piękno, oryginalność i elegancję, i są obecnie noszone na całym świecie.
Powstanie MDCI było szalenie oryginalną wizją, jednocześnie klasyczną i innowacyjną. Cieszymy się, że marka przyznała Impressium wyłącznie prawo do reprezentowania jej na terytorium Polski.
Brak metod dostawy dla tego produktu.